2.720.000 zł przeznaczył w tym roku Ryszard Grobelny, prezydent miasta Poznania, na realizację festiwalu teatralnego Malta (Malta Festival Poznań 2014). Tymczasem o festiwalu robi się coraz głośniej ze względu na skandal, który wywołało umieszczenie w programie przedstawienia „Golgota Picnic” obrażającego uczucia religijne chrześcijan. Protesty przybierają na sile – do chwili obecnej pod petycją sprzeciwiającą się wystawieniu spektaklu podpisało się ponad 47 tys. osób, i to w kilka dni!
Zestawienie to pokazuje, że festiwal Malta jest przedsięwzięciem w większości dotowanym i wspieranym przez instytucje państwowe, czyli głównie przez podatników. Wynikałoby z tego (naiwne?) przekonanie, że wola płacących podatki powinna być uszanowana, szczególnie jeśli protestują oni przeciwko spektaklowi, który obraża ich uczucia religijne. Do chwili publikacji niniejszego artykułu protest w Internecie przeciwko wystawieniu „Golgota Picnic” podpisało ponad 47 tys. osób, i liczba ta stale rośnie. Utworzone zostało również wydarzenie na Facebooku, skupiające przeciwników spektaklu. W sprawie interwencję podjęli posłowie, m.in. Tadeusz Dziuba.Obecnie organizatorem festiwalu jest założona w 2008 Fundacja Malta, której donatorami są Grażyna i Jan Kulczykowie, Piotr Voelkel, Karol Działoszyński i Michał Merczyński. Mimo tak zamożnych fundatorów festiwal Malta finansowany jest głównie z pieniędzy podatników, w tym najbardziej z budżetu miasta Poznań. Prezydent Ryszard Grobelny zarządzeniem z dnia 26 listopada 2013 roku w ramach konkursu przeznaczył na realizację festiwalu 2.720.000 zł w roku 2014 i 3.200.000 zł w roku 2015. Jak wynika z dokumentacji dofinansowanie to pokrywa 50% całkowitego kosztu projektu, jakim jest realizacja tegorocznej edycji festiwalu, a w roku 2015 pokryje ono 47% kosztów. Ale to nie wszystko, festiwal Malta otrzymuje dofinansowanie również z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (1.000.000 zł) oraz z budżetu województwa wielkopolskiego. Dodać należy, że sponsorem tegorocznej edycji festiwalu jest spółka energetyczna Enea, której większościowym właścicielem jest skarb państwa, a sponsorem strategicznym spółka wodociągowo-kanalizacyjna Aquanet, która jest własnością samorządu Poznania i kilku podpoznańskich gmin. Ponadto wśród patronów medialnych znalazły się media publiczne – Program Trzeci Polskiego Radia, Telewizja Polska i TVP Info, a wśród współorganizatorów możemy wymienić między innymi Narodowe Centrum Kultury, Centrum Kultury Zamek, Instytut Socjologii UAM czy Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Przypomnijmy, że przedstawienie Rodrigo Garcii pod tytułem „Golgota Picnic” wywołało w 2011 roku we Francji silny sprzeciw ze strony chrześcijan . Mimo tego, że Francja jest krajem bardzo zlaicyzowanym, odbyło się wtedy mnóstwo akcji protestacyjnych. W jednym z opisów przedstawienia Garcii możemy przeczytać: Sztuka Rodrigo Garcii "Golgota Picnic" przedstawia libertyńską wizję ukrzyżowania Chrystusa, ze scenami seksualnymi i obelgami pod adresem samego Jezusa. Na scenie leży wiele hamburgerowych bułek, które mają parodiować rozmnożony chleb, aktorzy tańczą w rytm ostatnich słów Jezusa w rytm ostrej muzyki gitarowej. Bp. Dominique Rey opisał „dzieło” jako „obrazoburczą sztukę, w której Jezus został przedstawiony jako „szaleniec, kundel, piroman, mesjasz AIDS, człowiek opętany przez Szatana i terrorysta”. Co ciekawe Rodrigo Garcia został powołany na stanowisko kuratora tegorocznej edycji Malty, o czym była mowa w mediach jeszcze we wrześniu 2013 roku.
Jeśli w instytucjach samorządowych zajmujących się kulturą zatrudnieni są kompetentni urzędnicy, to powinni wzmóc swoją czujność w tym momencie i wpłynąć na to, aby skandaliczny spektakl nie pojawił się w programie festiwalu. Chyba, że obrażanie uczuć religijnych chrześcijan jest elementem przemyślanej polityki kulturalnej organizatorów festiwalu i władz samorządowych Poznania. Czy 27 i 28 czerwca w CK Zamek zostanie wystawiona bluźniercza sztuka? Jak zachowa się prezydent Grobelny?
Fot. malta-festival.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz